Site icon Motocaina

Czy po Warszawie jeździ za dużo samochodów?

Czy po Warszawie jeździ za dużo samochodów?

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"34865";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Wykaz zarejestrowanych w stolicy pojazdów pokazuje, że jest ich kilka razy więcej, niż w innych metropoliach. Ich liczba jest całkowicie bezprecedensowa – dorównuje bowiem liczbie mieszkańców, co jest w innych krajach niespotykane.

Porównując Warszawę z Berlinem lub z Wiedniem widzimy, że po naszych drogach jeździ od dwóch do trzech razy więcej samochodów w relacji do liczby mieszkańców. To sprawia, że ilość produkowanych przez samochody zanieczyszczeń, takich jak tlenki azotu i ozonu, jest w naszym powietrzu zdecydowanie większa. Pojawiają się jednak głosy, wskazujące na zakłamanie tych obliczeń. 

Słyszałem argumenty, że dlatego mamy tyle samochodów w Warszawie, że zarejestrowane są tutaj samochody służbowe, które tak naprawdę jeżdżą po całej Polsce. Na pewno tak jest. Ale z drugiej strony po mieście jeżdżą samochody nie tylko z warszawskimi numerami.

Do miasta regularnie wjeżdżają przyjezdni, którzy w Warszawie pracują, mieszkają i żyją. Myślę, że te dwa procesy się dosyć dobrze wyrównują – powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Siergiej z Warszawskiego Alarmu Smogowego. – Tak czy owak, samochodów w mieście jest zbyt dużo.

Urząd miejski powinien zrozumieć, że bez ograniczenia napływu samochodów do miasta nie będziemy mieli czystego powietrza w okresie wiosenno-letnim. Zimą dymią nam kopciuchy – ale zaraz będzie ciepło, kopciuchy zgasną. I co nam zostanie? Zostaną nam samochody, dalej zatruwające nasze miasto – wyjaśnia Siergiej.

Exit mobile version