Site icon Motocaina

Czy jazda kabrioletem może uszkodzić nam słuch?

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"20248";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

W II kwartale 2019 roku mediana ceny używanych kabrioletów spadła do 12.987 zł z 13.500 zł w II kwartale 2018 roku. Wpływ na to miały większa liczba starszych pojazdów oferowanych do sprzedaży – mediana wieku wyniosła ponad 14 lat oraz wyższy przebieg – mediana wyniosła 167.500 km. W analogicznym okresie 2018 roku, mediana wieku wyniosła ponad 13 lat, a mediana przebiegu 160.000 km. W II kwartale 2019 roku, podobnie jak i w 2018 roku, najczęściej ogłaszanymi do sprzedaży kabrioletami były Peugeot 206, Renault Megane i BMW 3. 

Kierowcy i pasażerowie kabrioletów muszą jednak mieć się na baczności, żeby nie uszkodzić sobie słuchu. Podróżując bowiem z otwartym dachem, z prędkością 80-112 km/h, poddają swój słuch dźwiękom zbliżonym do hałasu jaki wytwarza młot pneumatyczny.

Eksperci Królewskiego Narodowego Instytutu Głuchych w Wielkiej Brytani są zgodni – regularne narażanie na poziom hałasu 88-90 decybeli podczas jazdy kabrioletem przez kilka godzin dziennie może prowadzić do trwałej utraty słuchu.

W badaniu zmierzono poziomy hałasu bezpośrednio po lewej i prawej stronie kierowcy podczas jazdy z różnymi prędkościami. Przy prędkościach 80, 96 i 112 km/h, hałas osiągnął poziom od 88 do 90 decybeli, czyli wyższy niż ogólnie przyjęty poziom 85 decybeli, przy którym stałe uszkodzenie słuchu staje się zagrożeniem. Naukowcy powtórzyli test z różnymi kabrioletami, na tym samym odcinku autostrady, poza godzinami szczytu i stwierdzili ten sam poziom hałasu – około 90-99 decybeli. 

Exit mobile version