Site icon Motocaina

Ciekawy patent w silniku motocykla BMW F800 S/ST

fot. Frendl

Z niewielkiej pojemności 800 cm3 udało się wycisnąć w BMW F800 S/ST 85 KM mocy, choć osiąganych wysoko, bo przy 8000 obr./min. Ale to już zasługa austriackiego dostawcy silników Bombardier-Rotax. Naszpikowana nowoczesną technologią jednostka posiada innowacyjny układ smarowania, nowatorski napęd wałków rozrządu i zaworów, oraz oszczędną pompę paliwa. Silnik pozbawiono także wałków wyrównoważających, które napędzane kołami zębatymi podrażały całą konstrukcję, a za cel postawiono sobie niską cenę końcową „Fki”. Wałki zastąpiono ciekawym rozwiązaniem, polegającym na dodaniu trzeciego korbowodu na wale, obróconego o 180 st. do pozostałych dwóch, oraz przeciwwagi poruszającej się odwrotnie do ruchu tłoków. W efekcie uzyskano zrównoważoną pracę jednostki i pozbawiono ją tak charakterystycznych dla rzędowych twinów wibracji.

F800 otrzymały pasek zębaty do napędu tylnego koła. Jest lżejszy, niż stosowany przy bokserach wał kardana, ale przede wszystkim bezobsługowy. Nie wymaga smarowania, tak jak w przypadku napędu łańcuchem. Jego wymiana następuje dopiero po 40 tys. km, a przed tym należy jedynie sprawdzać (co 10 tys. km) jego naciąg.

Exit mobile version