Chłopak na rowerze jechał sobie dziarsko chodnikiem, ale zamierzał zjechać na poprowadzoną po drugiej stronie jezdni drogę dla rowerów. Zeskoczył z chodnika na przejście dla pieszych i nagle zaskoczenie! Odkrył, że na drodze dwukierunkowej pojazdy jadą z dwóch kierunków! A z jego prawej strony nadjeżdżało auto, któremu wyjechał przed maskę.
Rowerzysta myślał, że jest pieszym, potrącił go samochód
Nie pytamy, gdzie są rodzice i dlaczego nie nauczyli go prawidłowego zachowania w ruchu drogowym. Pewnie sami nie jeżdżą lepiej. Nie pytamy czy nic go nie nauczył kurs na kartę rowerową. Pewnie nigdy na niego nie poszedł. Nie pytamy, dlaczego nie zsiadł z roweru, tylko przejechał na nim po przejściu.
Rowerzysta na ślepo wjechał pod koła auta
Ale zapytamy co ma w głowie człowiek, którego tak bardzo nie obchodzi własne życie, że nawet nie chce mu się sprawdzić, czy nie wjeżdża pod samochód? Tym razem auto nie jechało szybko, a kierowca był czujny. Tym razem.