Wszyscy wiemy dlaczego Clarkson wyleciał z BBC. Wszystko z powodu uderzenia Oisina Tymona przez gwiazdora programu rozdrażnionego brakiem ciepłego posiłku po całym dniu pracy. Takie zachowanie nie zostało zaakceptowane przez szefostwo kanału i gwiazdor musiał się pożegnać z prącą.
W rozmowie z gazetą The Sunday Times, były szef BBC, Mark Thompson, stwierdził że wyrzucenie Clarksona było dużym błędem. Jego zdaniem jego temperament przewyższa jego talent. Dodał też, że potrafi być postacią wywołująca skrajne emocje, ale jego ostry, transgresywny i nie będący pod kontrolą talent jest czymś, czego BBC nie powinno pozwolić sobie stracić. Tym bardziej, że następne miesiące pokazały, że nie był to dobry ruch, a nowa ekipa nie podołała.
Thompson, który dowodzi The New York Times, nie jest człowiekiem, który zwalniał Clarksona z BBC, a następnie otrzymywał z tego powodu śmiertelne pogróżki. Miał jednak wcześniej do czynienia z wzbudzającym kontrowersje gwiazdorem. Jak choćby w sytuacji, gdy nazwał byłego premiera Wielkiej Brytanii „jednookim idiotą”.
Oczywiście Jeremy Clarkson i spółka nie znikają z wizji. Po tym, jak okazało się, że nowa seria Top Gear to klapa, widzowie czekają na program The Grand Tour na kanale Amazon Prime. Emisja pierwszych odcinków już jesienią.