Turecki motocyklista podjął próbę bicia rekordu podczas otwarcia mostu Osman Gazi pod Stambułem. W sieci pojawiło się wideo dokumentujące całą próbę. Jednak bardzo szybko spadła krytyka na organizatorów tego przedsięwzięcia.
Pomiar prędkości odbywał się przy pomocy prędkościomierza w motocyklu. Takie rozwiązanie generuje dość duży błąd pomiarowy. Szczególnie przy tak ekstremalnych prędkościach. Sofugolu mógł zatem jechać z dużo niższą prędkością niż deklarowana na wyświetlaczu. Organizator przejazdu nie podał żadnych innych źródeł pomiaru prędkości. W ten sposób bardzo łatwo zakwestionować ten wyczyn.