Jak dotąd Acura pozostaje dość tajemnicza. Teraz, gdy firmy samochodowe składają niejednoznaczne deklaracje dotyczące lepszych osiągów, zazwyczaj kończy się na czymś w rodzaju sztywniejszych amortyzatorów lub większych felg (w końcu prowadzenie jest formą osiągów, co nie?). Ale Acura mocno podkreśla, że NSX Type S będzie mieć większą moc, lepsze przyśpieszenie i generalnie ma lepiej się prowadzić. Jednak żadne konkretne liczby się nie pojawiają.
W opublikowanych przez Acurę zwiastunach widzimy kilka wizualnych oznaczeń, które odróżniają Type S od zwykłych NSX. Po pierwsze, pokrywa silnika jest wykończona na czerwono, w kolorze tradycyjnie zarezerwowanym dla samochodów wyczynowych Hondy, takich jak Type R Civic, Integra czy NSX z lat 90. Mały emblemat Type S został umieszczony tuż przed tylnymi kołami. Wiele elementów, taki jak klamki czy tylna plakietka celowo zostało zaciemnionych.
Powstanie tylko 350 egezmplarzy NSX Type S, z czego 300 sztuk przeznaczono na rynek amerykański. Samochód ujrzy światło dzienne 12 sierpnia i wtedy poznamy jego dokładne osiągi oraz wygląd.
Ceny pierwszej generacji NSX, wprowadzonej w 1990 roku i uważanej za jeden z najlepszych supersamochodów swojej epoki, w ostatnich latach stale rosną. Trudno powiedzieć, czy ta generacja NSX podąży za jej przykładem na rynku kolekcjonerskim. Jeśli za parędziesiąt lat stanie się poszukiwanym klasykiem, Type S z pewnością będzie wart sporej premii.