Stojąc obok grupki niemieckich dziennikarzy nie mogłam nie usłyszeć zachwytów: to nie porsze, a Bóg stworzył ten samochód!
Stojąc obok grupki niemieckich dziennikarzy nie mogłam nie usłyszeć zachwytów: to nie porsze, a Bóg stworzył ten samochód!