Puławscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli w Kurowie, że przewożący ziemię skrzyniowy Fiat Ducato (sama skrzynia wyglądała na samoróbkę), na jednym kole nie ma opony. Kierowca jechał nim po asfaltowej drodze publicznej i był bardzo zaskoczony interwencją funkcjonariuszy. Jak oświadczył: „Nie widzi tragedii” w tym co robi, bo jedzie na budowę. Nie dostrzegał również niebezpieczeństw, które grożą podczas jazdy samochodem w takim stanie.
A jednak ktoś kupił 32 graty przeznaczone na złom! I to za niemałe pieniądze
Interweniujący policjanci wybrali dość wąskie kadry robiąc zdjęcia, ale wygląda na to, że samochód nie miał z tyłu bliźniaków, więc brak jednej opony nie był w żaden sposób rekompensowany. Po drugie ze zdjęć wynika, że w aucie nie brakowało jedynie opony – poruszał się na samej tarczy felgi, przykręconej do piasty, pozbawionej kołnierza, na który nakłada się oponę.
Transport po polsku – bez prawa jazdy, bez badań, ale za to z licznymi usterkami
Bez względu na szczegóły techniczne, za poruszanie się pojazdem, który niszczy nawierzchnię jezdni 35-latek z powiatu radomskiego otrzymał mandat karny. Zatrzymano mu także dowód rejestracyjny pojazdu.