„Czerwone światło? Nie ma takiego koloru” – pomyślał kierowca Forda
Zwykle przejazdy na czerwonym świetle mają miejsce wtedy, gdy kierowca sądzi, że zdąży na żółtym. To nie jest taka sytuacja.
Kierowca auta z kamerą zbliża się do skrzyżowania i widzi z daleka, że światło zmienia się na żółte. Jadącej przed nim Skodzie udaje się jeszcze przemknąć, ale autor nagrania słusznie rezygnuje z pójścia w jej ślady.
Przejazd na czerwonym, zakończony dachowaniem
Nagle z tyłu nadjeżdża Ford Focus, którego kierowca chyba nie słyszał o czymś takim jak „czerwone światło”. Bez chwili zawahania i z premedytacją przejeżdża przez skrzyżowanie – od momentu zapalenia się żółtego (co już jest sygnałem do naciśnięcia na hamulec) do minięcia sygnalizatora minęło pięć sekund. Miał mnóstwo czasu na reakcję. Całe szczęście, że na skrzyżowaniu nie było innych pojazdów.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
Tak zwani szeryfowie drogowi potrafią stwarzać naprawdę poważne i realne zagrożenie drogowe. Zwykle uchodzi im to płazem, ale tym razem szeryf w busie bardzo się przeliczył. -
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
-
Rowerzysta potrącił samochód na przejściu. Tak, dobrze czytacie
-
Po czym poznać nieoznakowany radiowóz? Tak sprawdzisz, czy jedzie za tobą policja
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
standardowa sytuacja. Jak dojeżdżam do świateł, zawsze patrzę czy nie ma samochodu mną. Jak jest, to nawet nie próbuję hamować na żółtym