Szefowa General Motors zostanie wiceprezydentem USA?

Na razie to tylko "gdybanie", bo wybory jeszcze przed nami, ale jak wynika z najnowszych dokumentów ujawnionych przez WikiLeaks, szefowa General Motors ma duże szanse objąć fotel wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.

Taki scenariusz sprawdzi się, gdy Hillary Clinton wygra wybory. Te plotki to efekt korespondencji mailowej ujawnionej przez WikiLeaks przewodniczącego kampanii, Johna Podesty. W wysyłanych przez niego wiadomościach pojawiły się listy możliwych zastępców przyszłej prezydent. 

Wśród nich znalazło się nazwisko aktualnej szefowej koncernu General Motors – Mary Barra. Jest pierwszą kobietą, którą powołano na stanowisko dyrektora zarządzającego koncernu. Stało się to w 2014 roku i utrzymała się na tym stanowisku aż do dziś. 

Koncern General Motors ani jego prezes, nie uczestniczyli jeszcze w sposób aktywny w tegorocznej kampanii prezydenckiej w USA, czego nie można powiedzieć o Fordzie, który stał się argumentem w rękach Donalda Trumpa.

Jeżeli Hillary Clinton uda się zdobyć większość głosów, a Mary Barra zostanie wiceprezydentem to będzie to sytuacja bezprecedensowa – gdy dwie kobiety zajmują tak ważne stanowiska w amerykańskim rządzie. Jednak nie po raz pierwszy osoba ze środowiska motoryzacyjnego będzie piastować taki urząd. Wcześniej Robert McNamara będący prezesem Ford Motor Company stał się Sekretarzem Obrony pod rządami prezydentów Kennedy`ego i Johnsona. 

Na liście kandydatów oprócz prezes GM znalazły się takie osobistości jak choćby Tim Cook czy Bill Gates i jego żona Melinda. Koncern GM nie wydał jeszcze żadnego oświadczenia w sprawie pojawienia się Barry na liście.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze