Seat Leon Cupra – 300 KM kontra sześć psów
Ile potrzeba małych, zdalnie sterowanych samochodów, żeby holować Toyotę Hilux? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w filmie, który pojawił się niedawno w sieci.
Na fińskim jeziorze Pikku-Nissi doszło do nietypowego pojedynku. Po jednej stronie pojawił się Seat Leon Cupra skrywający 300 KM pod maską, a z drugiej sześć psów rasy husky.
Za kierownicą ognisto-czerwonego Seata Leona Cupra zasiadł Jordi Gene, znany kierowca wyścigowy. Po drugiej stronie pojawił się Susi Normand z zespołem sześciu psów rasy husky, które są podobno najszybsze w branży.
Pod maską Seata pracuje dwulitrowy silnik TSI generujący 300 KM maksymalnej mocy i 380 Nm szczytowego momentu obrotowego. Gorący hatchback napędzany na przednią oś jest dostępny z sześciobiegową skrzynią ręczną lub automatem. Wersja kombi jest napędzana na wszystkie koła przy pomocy zautomatyzowanej przekładni.
Konkurencyjny zespół składający się z sześciu psów z napędem na cztery łapy postanowił sprawdzić hiszpańską maszynę na fińskim torze Pikku-Nissi.
Zobaczcie, która ekipa dojechała na metę jako pierwsza.
Najnowsze
-
Tir wyprzedzał na przejściu i prawie skasował dwa samochody. Co na to policja?
Za taki manewr kierowca tira powinien stracić prawo jazdy. Nic dziwnego, że bezpośredni świadkowie zdarzenia natychmiast zgłosili to przejeżdżającemu patrolowi policji. Z drugiej strony nie dziwi nas reakcja policjantów. -
Wiesz, co to są kopuły Fitzpatricka? W najbliższym czasie się nam nie przydadzą
-
Podatek od samochodów spalinowych jednak nie wejdzie w życie? Jasna deklaracja minister
-
Co się stanie, gdy wrzucisz wsteczny podczas jazdy? Spróbował przy 120 km/h
-
Policja zatrzymała auto pijanego kierowcy. Odtrąbiła sukces, a dzień później musiała auto oddać
Zostaw komentarz: