Niemal połowa Brytyjek maluje się za kierownicą

Badanie przeprowadzone niedawno w Wielkiej Brytanii dowiodło, że niemal połowa zmotoryzowanych pań nakłada makijaż za kierownicą – i to codziennie! Najczęściej na światłach bądź w korku. Wiedzą, że to niebezpieczne, ale i tak trzymają się swoich przyzwyczajeń.

46% kobiet poprawia makijaż w lusterku podczas jazdy, 43% przyznaje, że zdaje sobie sprawę, iż jest to niebezpieczne. Zaledwie 5% kobiet nie nakłada do pracy żadnego makijażu. Według danych ubezpieczycieli, nawet 450 tysięcy wypadków mogło zostać spowodowanych przez kobiece praktyki kosmetyczne za kółkiem. Jednak tylko 14% badanych uważa, że malowanie się w aucie wpłynęło negatywnie na ich jazdę.

Najczęściej kobiety sięgają w samochodzie po błyszczyk (35%), tusz do rzęs (30%) i szminkę (25%), rzadziej po róż (6%) bądź eyeliner (4%).

Przypis redakcji – nakładanie eyelinera w samochodzie wydaje nam się przedsięwzięciem ekstremalnym.

fot. materiały prasowe

Przyczyna takich zachowań to oczywiście presja czasu. 21% kobiet jest w stanie rano poświęcić zaledwie pięć minut na bazowy makijaż, do luksusu dziesięciu minut przyznaje się 42%.

Debra Robson, wizażystka i kosmetyczka, która nadzorowała badanie, podsumowała wyniki w ten sposób:

„Wiemy, że to jest niewłaściwe, a jednak prawie połowa z nas tak właśnie postępuje. Winny jest pośpiech, w którym żyją dziś aktywne zawodowo kobiety. Rano mają masę czynności do wykonania. Czas na makijaż znajdują podczas podróży – w samochodzie, ale również w pociągu czy autobusie. Problem jest tak palący, że obserwuję rosnącą liczbę kobiet decydujących się na makijaż permanentny”.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze