McLaren P1 jako taksówka na Tajwanie
Jeden z internautów przyłapał w Tajwanie nietypową taksówkę - McLarena P1. Ciekawe, ile kosztuje kilometr przejazdu takim supersamochodem?
McLaren P1 to samochód, który przyciąga wzrok przechodniów. Szczególnie, gdy jest pomalowany kanarkowo żółtym lakierem, a na dachu ma plakietkę „Taxi”. Taki samochód został kilka dni temu „przyłapany” na Tajwanie.
Albo jeden z 375 właścicieli tego supersamochodu ma całkiem spore poczucie humoru, albo rzeczywiście prowadzi taki biznes. McLaren P1 nie jest najbardziej wygodnym samochodem świata, ale umożliwia szybkie przemieszczanie się z punktu A do punktu B. W świecie, gdzie każda sekunda może być na wagę złota, jest to idealny środek transportu.
We wnętrzu, oprócz kierowcy, zmieści się jeden pasażer, a przestrzeń ładunkowa to zaledwie 120 litrów. Wystarczy, by przewieźć jedną mini-torbę podróżną.
McLaren P1 to jeden z najszybszych modeli na świecie. Auto jest wyposażone w silnik V8 o pojemności 3,8 litra. Jednak niech nie zwiedzie Was relatywnie niewielka pojemność tego silnika. Dwie turbosprężarki i system KERS robią z niego potwora o łącznej mocy 903 KM. Maksymalny moment obrotowy tego zestawu to 979 Nm. Auto rozpędza się do setki w 2,8 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 350 km/h, ograniczone elektronicznie.
Najnowsze
-
Wygląda skromnie, ale tu powstanie droga za miliard, którą szybko pojedziemy do granicy
Miliard złotych będzie kosztowało zaprojektowanie i budowa nowego fragmentu drogi ekspresowej S12, która pozwoli na szybki dojazd do granicy z Ukrainą. Do rozpoczęcia jej realizacji brakuje jednego podpisu. -
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
-
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
-
Myślisz, że każde skrzyżowanie odwołuje znaki? Te wyjątki to pułapki na kierowców
Zostaw komentarz: