180 km/h samochodem na dwóch kołach – nowy rekord Guinessa
Jazda na dwóch kołach kojarzy nam się przede wszystkim z motocyklem, ale tym razem mamy do czynienia z samochodem, mimo że BMW produkuje również jednoślady. Nowy rekord Guinessa wymagał nie tylko umiejętności i odwagi kierowcy, ale również specjalnego samochodu wyposażonego w niestandardowe opony.
Skandynawowie mają smykałkę do bicia takich rekordów. Poprzedni należał do Gorana Eliasosa, Szweda, który pojechał w 1997 roku na dwóch kołach z prędkością 181,25 km/h. Przez wiele lat nie udało się pobić tego rekordu, aż do teraz. Tym razem sprawy w swoje ręce wziął Fin Vesa Kivimaki. Przy pomocy BMW Serii 3 rozpędził się do prędkości ponad 186 km/h.
Największym problemem związanym z biciem tego rekordu była kwestia opon. Seryjne ogumienie nie pozwala na jazdę z taką prędkością na dwóch kołach, gdzie guma styka się z asfaltem poprzez profil zamiast bieżnika.
Firma Nokian przygotowała specjalny model opon wykonany z użyciem Aramidu. Jest to specjalne włókno syntetyczne, które znosi gigantyczne temperatury, a do tego jest niezwykle mocne.
Kivamaki ustanowił nowy rekord już w sierpniu tego roku, ale dopiero teraz mógł się nim pochwalić. Zobaczcie, jak wyglądała taka próba.
Najnowsze
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Przepisy w ostatnich latach co chwila się zmieniają i nie wszyscy kierowcy za nimi potrafią nadążyć. Przykładowo nie ma już obowiązku posiadania naklejki na szybie z numerem rejestracyjnym, ale zbliża się nowy obowiązek, także związany z naklejkami. -
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
Zostaw komentarz: